Zwolennicy opozycji przyzwyczaili nas już, że „tolerancja” i „otwartość” dotyczy tylko tych, którzy z nimi się zgadzają. Można było więc spodziewać się, że po wygranej prezydenta Andrzeja Dudy, a ściślej – kolejnych od 2015 r. wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach – przez polski internet znów przetoczy się fala hejtu kierowanego przez tych „otwartych”, „uśmiechniętych” i „tolerancyjnych” w kierunku wyborców PiS i Andrzeja Dudy, którzy podobno są tak przepełnieni nienawiścią do osób mających inne poglądy.
>