Nie patrzyłbym na orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE jak na porażkę PiS, czy porażkę Polski; to jest kolejna odsłona pewnego sporu, który jest sporem prawnym, ale u jego źródeł leży spór polityczny — powiedział we wtorek wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.
TSUE, odpowiadając na pytania Naczelnego Sądu Administracyjnego, orzekł we wtorek, że „kolejne nowelizacje ustawy o KRS, które doprowadziły do zniesienia skutecznej kontroli sądowej rozstrzygnięć Rady o przedstawieniu prezydentowi wniosków o powołanie kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego, mogą naruszać prawo UE".
>